Tekst o zmianie, którą mamy w sobie, nie odnosił się do bardzo ważnych partnerów szkolnej rzeczywistości, jakimi są uczniowie i rodzice. Zatem naprawiam swój błąd. Zobaczmy, co mogą uczniowie i rodzice zdziałać w szkolnej rzeczywistości.
Uczeń w szkole ma wpływ na:
budowanie relacji z koleżankami, kolegami i nauczycielami, na atmosferę w klasie i w szkole, na postępy w nauce i rozwój własny, na projekty edukacyjne, na program wycieczek i życie klasy, na wybór przedstawicieli do Samorządu Uczniowskiego, regulamin SU, wybór opiekunów SU, tworzenie gazetki szkolnej, podejmowanie inicjatyw oraz organizowanie działalności kulturalnej, oświatowej, sportowej – w porozumieniu z dyrektorem (te ostatnie kwestie gwarantuje Prawo oświatowe).
Ja rodzic mam wpływ na:
budowanie dobrej współpracy z wychowawcą, nauczycielami i dyrektorem, na wybór przedstawiciela klasy do Prezydium Rady Rodziców, na pracę Rady Rodziców, na ocenę pracy nauczycieli, na wybór dyrektora szkoły, na organizowanie wydarzeń klasowych i szkolnych, na program wychowawczo-profilaktyczny szkoły, na wnioskowanie i opiniowanie we wszystkich sprawach szkoły (tak mówi Prawo oświatowe).
Myślę, że rola rodzica w szkole wymaga odrębnego postu, zatem obiecuję niedługo wrócić do tematu, by dzielić się inspiracjami, dobrymi praktykami, a także przykładami rozwiązywania trudnych problemów. Współpraca szkoły z domem jest wciąż dużym wyzwaniem dla szkoły, ale dobrze zainicjowana przez obie strony może przynieść wspaniałe rezultaty.