W oczekiwaniu na stworzenie autorskiej strony Adama Perzyńskiego, dyrektora publicznej SP 27 w Gdańsku, mistrza przestrzeni i Adama Słodowego polskiej edukacji w jednej osobie, postanowiłam pokazać, jak, dzięki pasji, talentowi i ciężkiej pracy można odmieniać szkolne sale, korytarze, poddasza i kazamaty.
Adama poznałam półtora roku temu dzięki ówczesnej pani kurator Monice Kończyk, na I edukacyjnym hackatonie. Energia, odwaga, charyzma – to cechy widoczne na pierwszy rzut oka. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że jego pasją są przestrzenie edukacyjne. O tym przekonałam się pół roku później, odwiedzając szkołę, której przewodzi.







Edukacja poprzez doświadczanie
Wynalazki edukacyjne na ścianach na korytarzu, warsztatownia, króliczarnia, no i EDUKATORNIA, to tylko niektóre z wielu ważnych – odmienionych miejsc. Najważniejszy jest pomysł i szukanie sojuszników działań – by różne ciekawe projekty wprowadzić w czyn.










No właśnie – Edukatornia
Jeszcze w wakacje mogłam podziwiać przytulny, aczkolwiek mało funkcjonalny stryszek. Dziś to miejsce tętniące edukacyjnym życiem, gdzie można doświadczać, współpracować, korzystać z technologii.
















Hamakownia dla uczniów i pokój relaksu dla pracowników szkoły
W całym zabieganiu ważny jest także czas na oddech, na wyłączenie się – takim miejscem jest uczniowska hamakownia. 8 marca ma również otworzyć swoje podwoje dla pracowników – pokój relaksu. Dziś w przygotowaniu, z wielkim fotelem do masażu, wyciszoną przestrzenią. To jeden z ostatnich pomysłów Mistrza.





To tylko niektóre z odmienionych przestrzeni. Więcej, mam nadzieję, na stronie Adama. Obiecał, że w najbliższy weekend wystartuje!