Tygodnie tematyczne na dobre weszły do kalendarza mojej szkoły. Z reguły organizujemy dwa takie wydarzenia w roku szkolnym, gdyż i tak wiele się u nas dzieje, Staramy się też, by co roku inny temat przyświecał naszym działaniom. Organizowaliśmy już między innymi Tygodnie: Języków Obcych, Języka Ojczystego, Tolerancji i Życzliwości, teraz przyszedł czas na Tydzień Innowacji i Nauki. Jest to czas, kiedy cała społeczność szkolna – uczniowie, kadra i rodzice we współpracy ze środowiskiem lokalnym realizują dodatkowe działania, wzbogacające życie szkoły i rozwijające wszystkich (którzy tego chcą) i każdego z osobna.
Współpraca wszystkich podmiotów szkolnej społeczności
To kwestia niełatwa, często z rozpędu nauczyciele biorą na siebie całą odpowiedzialność za organizację wydarzenia. Zdarza się również, że oczekiwania młodzieży i nauczycieli bardzo różnią się od siebie. Bywa, że rodzice nie odnajdują się w roli współtwórców wydarzenia. Sytuacja pozbawiona wyzwań nie istnieje. W zeszłym roku wypracowanie kompromisu na temat formuły Tygodnia Tolerancji i Życzliwości zajęło nam kilka miesięcy (ale daliśmy radę). W tym roku praca nad transformacją szkoły oraz długa przerwa egzaminacyjno- świąteczno-majowa spowodowały, że nie zdążyliśmy uzgodnić wszystkiego, co chcieliśmy z Samorządem Uczniowskim i Rodzicami. Na szczęście nasz bardzo aktywny samorząd i zaangażowani rodzice wsparli nas. Młodzież została zaproszona do prowadzenia lekcji i współkoordynowania modułów wydarzenia – konkursów i debat.
Masa krytyczna warunkiem sukcesu
Nie łudźmy się, nie wszyscy nauczyciele pójdą za nami i naszymi pomysłami. Ja osobiście wierzę w moc masy krytycznej, która w naszej szkole jest i ma się dobrze. To grupa zaangażowanych i otwartych ludzi, którzy chętnie współtworzą “nowe”, inicjują działania, zachęcają do współpracy innych, pomimo tego, że czasami bywają obiektem niefajnych komentarzy mniej zaangażowanych kolegów. To jednak jest wpisane w procesy międzyludzkie i samą naturę człowieka. Dlatego – trzeba być otwartym na innych i uważnym, ale – robić swoje! No i oczywiście szukać sojuszników swoich działań, bo samotnie nie zajdziemy daleko.

Przestrzeń do podejmowania inicjatyw
Gdy już ustalimy temat tygodnia, przychodzi ten moment, że koordynatorzy wydarzenia wywieszają kartkę na tablicy w pokoju nauczycielskim i każdy może wpisać swój pomysł na działania (oczywiście nie każdy coś proponuje, ale z reguły jest to zdecydowana większość grona). W tym samym czasie odbywają się spotkania z rodzicami i Samorządem Uczniowskim – zbieramy pomysły i określamy możliwości współpracy. Potem oczywiście nadchodzi moment konsultacji, uzgadniania szczegółów, planowania, rozpisywania grafiku, długich rozmów, czasami burzliwych, ale w końcu jest – wspólnie wypracowany program, który oczywiście ewoluuje w zależności od rozwoju wydarzeń. W tym roku w ramach Tygodnia Innowacji i Nauki planujemy między innymi:
- grę “Ocal cywilizację Kosmośrubian” – kliknij!
- “Innowacyjne łamańce kulinarne” – szczegóły już wkrótce,
- lekcje interdyscyplinarne – matematykę z wychowaniem fizycznym, biologię po angielsku, historię po francusku,
- zajęcia prowadzone przez uczniów,
- lekcje w klasie bez ławek i krzeseł, w przyjaźnie zaaranżowanej przestrzeni,
- kodowanie,
- spotkania z naukowcami oraz ludźmi z pasją,
- teleturniej “Szwarc, mydło i powidło”,
- zajęcia poza szkołą (m.in. w restauracji i banku);
- debaty,
- konkursy z kodowaniem ( a raczej odkodowywaniem) i tabletami w tle,
- turnieje gier logicznych,
- badanie i identyfikacja odcisków palców,
- testowanie stylów uczenia,
- lekcje dotyczące pracy mózgu oraz tego, jak się efektywnie uczyć,
- Noc Nauczycieli w szkole (dla chętnych) – gry i zabawy logiczne, w tym escape room.
- itd. 🙂
Poza tym przygotowaliśmy Inspirownik z ciekawymi materiałami z blogów edukacyjnych dla nauczycieli do wykorzystania na lekcji (w wersji elektronicznej oraz w wersji papierowej w pokoju nauczycielskim). W szkole w wielu miejscach pojawiły się plakaty z hasłami motywującymi dla uczniów oraz podpowiedzi graficzne dotyczące mózgu, efektywnego uczenia się, koncentrowania, itp. Skarbnicą inspiracji była grupa Myślografii na FB.
Trzymajcie za nas kciuki, bo od jutra ruszamy z przedsięwzięciem. Relacja już niedługo. Refleksja po działaniach też, bo bez niej ani rusz 🙂
